www.sp87.poznan.pl

O grze co od samego księcia Florencji pochodzi

Na dworze Medyceuszy, we Florencji, w czasach dawnych grę pewną wymyślono. ”Gęsią” ją nazwano. Książę zaiste grę tak polubił, że do zaprzyjaźnionych dworów ją przesłał. Tak oto trafiła do Hiszpanii, a później i do innych państw. I nadeszła taka chwila, że w grę i uczniowie z klasy VIa mogli zagrać. Niestety planszy gry owej monarcha florencki do naszej szlachetnej Alma Mater nie przesłał (tłumaczy go trochę fakt, iż jeszcze w XVI wybudowaną nie była), a przeto uczniowie nasi sami swoje plansze do gry zrobili. A byli i tacy co własne pionki się wystarali. Słowem ludzkim te arcydzieła opisać trudno, zatem szlachetni czytelnicy spójrzcie na zdjęcia, a sami się przekonacie jak wielce pomysłowe plansze i pionki powstały. Zadziwiony tym wielce

Skromny skryba z komnaty nr 210

http://zsp7poznan.pl/O_grze_co_od_samego_ksiecia_Florencji_pochodzi.html